Tysiące mil od lądu, na Oceanie Spokojnym pływa wyspa plastiku. To jest Wielka Pacyficzna Plama Śmieci. I ma wpływ na życie morskie we wszystkich częściach świata.
Wielka Pacyficzna Łata Śmieci
Znajdująca się w Żyle Podzwrotnikowej Północnego Pacyfiku Wielka Pacyficzna Łata Śmieci to nagromadzenie odpadów na Oceanie Spokojnym. Jej wielkość szacuje się na około 1,6 miliona kilometrów kwadratowych. Łata jest dwa razy większa od Teksasu i trzy razy większa od Francji. Powstaje w wyniku działania wiatru i fal wirujących na Oceanie Spokojnym. Zupa z plastiku w Pacyfiku rośnie w zastraszającym tempie.
Szacuje się, że 80% plastiku w oceanie pochodzi ze źródeł lądowych. Obejmuje to plastikowe torby, butelki i inne przedmioty, które unoszą się na powierzchni wody. Materiał ten może również wypłukiwać substancje chemiczne, takie jak bisfenol A. Jest to uważane za chemiczne zagrożenie dla życia morskiego – sekcja ta została przygotowana przez autora serwisu piekne-wlosy.pl.
Plastikowa zupa na Oceanie Spokojnym rozciąga się prawie do Japonii. Składa się z 1,8 miliarda kawałków pływającego plastiku. Większość plastiku ma mniejszą gęstość niż woda, więc nie zatonie. Może jednak przeszkadzać populacji planktonu, co wpływa na łańcuch pokarmowy.
Oprócz pływającego plastiku, Wielka Pacyficzna Plama Śmieci zawiera również mikroplastik, który jest małym kawałkiem plastiku o wielkości grochu. Mikroplastiki pochodzą z porzuconych narzędzi połowowych, odpadów lądowych i innych źródeł.
Wielka Pacyficzna Łata Śmieci znajduje się w połowie drogi między Hawajami a Kalifornią. Łata ta składa się z plastikowych toreb, butelek i innych przedmiotów. Szacuje się, że w Wielkiej Pacyficznej Łacie Śmieci znajduje się około 80 000 ton plastiku. Wiadomo, że łata zabija co roku tysiące zwierząt morskich.
Naukowcy szacują, że w tratwach śmieciowych Wielkiej Pacyficznej Łaty Śmieciowej żyje ponad 40 gatunków morskich. Zwierzęta te trzymają się pływających śmieci i pomagają filtrować plastikowe odpady. Wiele z tych zwierząt to alfa drapieżniki. Zwierzęta te spożywają PCB i bisfenol A, substancje chemiczne, które można znaleźć w wodzie.
Wielka Pacyficzna Plama Śmieci to nowy typ ekosystemu. W zależności od roku, położenie plamy śmieci może się zmieniać.
Rafy koralowe
Położona u wschodnich wybrzeży Australii Wielka Rafa Koralowa to rozległy system raf rozciągający się na ponad 1600 mil. Jest to uznany na całym świecie skarb ekologiczny. Jest domem dla tysięcy gwiazd morskich i innych koralowców, a także głównym siedliskiem dla wielu gatunków życia morskiego.
Istnieje kilka czynników, które mogą wpływać na zdrowie raf koralowych. Jednym z najczęstszych zagrożeń jest zanieczyszczenie. Rafy koralowe wyłapują zanieczyszczenia morskie z otaczających je prądów oceanicznych. Te zanieczyszczenia mogą uszkodzić korale i spowodować ich śmierć. Ponadto, koralowce są podatne na choroby. Choroby te mogą być śmiertelne.
Innym poważnym zagrożeniem jest zwiększone stężenie dwutlenku węgla w oceanie. Powoduje to, że woda morska jest bardziej kwaśna, co utrudnia koralowcom budowanie szkieletów z węglanu wapnia. Zwiększona kwasowość sprawiła, że naukowcy przewidują, że koralowce umrą do 2085 roku.
Innym czynnikiem, który może wpływać na zdrowie koralowców jest zwiększony wzrost glonów. Wzrost kolonii glonów może prześcignąć korale o miejsce na rafie. Podobnie, zwiększony wzrost glonów może również zapewnić niezbędne siedlisko dla młodych bezkręgowców i ryb.
Innym czynnikiem, który może wpływać na zdrowie koralowców są ich interakcje z innymi gatunkami. Badania wykazały, że niektóre kolonie koralowców zawierają kraby i krewetki w obrębie gałęzi. Zwierzęta te mogą żerować na dorosłych koralowcach. Zwierzęta te mogą być również ofiarami innych organizmów, takich jak ryby.
Trzecim czynnikiem, który może wpływać na zdrowie koralowców jest wielkość ich polipów. Korale mogą być tak małe jak kilka centymetrów średnicy lub tak duże jak mały samochód. Kiedy polipy koralowców rosną do określonego rozmiaru, dzielą się na genetycznie identyczne nowe polipy.
Badania wykazały, że rozmiar i morfologia korali mają silny wpływ na oddziaływanie, jakie wywierają. Na przykład korale z większymi polipami mogą mieć większe ryzyko wystąpienia chorób.
W badaniu stwierdzono również, że plastikowe śmieci były znaczącym czynnikiem w przenoszeniu chorób. Ponadto, plastikowe śmieci były związane z urazami fizycznymi. Stwierdzono, że plastikowe cząstki przyczepiają się do włókien krezkowych i macek, a w niektórych przypadkach do warstwy śluzowej koralowców.
Ptaki morskie
Każdego roku setki tysięcy ptaków morskich połyka plastik. Stanowi to poważny problem dla ochrony dzikich zwierząt morskich. Średnia zawartość plastiku w żołądkach ptaków morskich wynosi 59 procent. Naukowcy próbowali opracować modele pozwalające przewidzieć stopień połknięcia plastiku przez ptaki morskie.
Przewiduje się, że spożycie plastiku przez ptaki morskie stanie się dominującym zagrożeniem dla ochrony ptaków morskich. Do roku 2050, naukowcy przewidują, że 99% gatunków ptaków morskich będzie połykać morskie tworzywa sztuczne.
Tworzywa sztuczne mogą powodować poważne uszkodzenia u ptaków morskich. Na przykład albatros laotański myli jaskrawo kolorowe kawałki plastiku z ofiarą. Jeśli tak się stanie, ptaki mogą się zatkać, umrzeć lub zagłodzić.
Duży problem stanowi również Wielka Pacyficzna Łata Śmieci, która jest pływającym wysypiskiem śmieci na Oceanie Spokojnym. Obszar ten składa się z ogromnych ilości ludzkich śmieci. Odpadki mogą transportować gatunki inwazyjne, a także gatunki rodzime. Kończy się to w żołądkach i szyjach zwierząt. Jest to problem, który z każdym dniem się powiększa.
W nowym badaniu naukowcy przyjrzeli się plastikowi znalezionemu w żołądkach ośmiu gatunków ptaków morskich. Cząsteczki plastiku znaleziono u wszystkich, oprócz jednego, badanych ptaków. Znaleziono je u 75% strzyżyków oraz u ośmiu z 11 gatunków ptaków morskich.
Ponadto badanie wykazało, że skład cząstek plastiku połykanych przez ptaki morskie zmienił się drastycznie w ciągu mniej niż dwóch dekad. Na przykład liczba dziewiczych granulek zmniejszyła się z 44 do 79 procent u wszystkich badanych gatunków ptaków morskich.
Jednym ze sposobów zmniejszenia zagrożenia związanego z połykaniem tworzyw sztucznych jest opracowanie skutecznych systemów zarządzania odpadami. Niektóre kraje dobrze radzą sobie z zarządzaniem odpadami, ale inne wciąż wyrzucają plastik do oceanu.
W przyszłości naukowcy będą musieli opracować modele pozwalające przewidzieć wskaźnik połykania. Mają nadzieję opracować modele, które uwzględniają bogactwo gatunkowe, stężenie tworzyw sztucznych w oceanie oraz wrażliwość ptaków morskich na tworzywa sztuczne. Modele przewidują wzrost wskaźnika spożycia plastiku, gdy do oceanu wprowadzanych jest więcej tworzyw sztucznych.
Albatros Laysan to mały, zagrożony ptak, który obecnie żyje w Wielkiej Pacyficznej Łacie Śmieci. Jest znany z tego, że żywi się rybią ikrą. Plastik, który spożywa, może zabić jego młode. Połknięcie plastiku może również spowodować blokadę w jego żołądku, co może zabić ptaka.
Center for Biological Diversity
Obecnie Wielka Pacyficzna Plama Śmieci rozciąga się od zachodniego wybrzeża Ameryki Północnej do Japonii. Obszar ten jest wypełniony śmieciami, w tym narzędziami połowowymi i butami. Składa się z mikroplastików, czyli mniejszych kawałków tworzyw sztucznych, które są zbyt małe, by można je było dostrzec gołym okiem.
Wielka Pacyficzna Łata Śmieci została odkryta przez Charlesa Moore’a, kapitana łodzi wyścigowej. On i jego załoga zauważyli miliony kawałków śmieci na powierzchni wody. Zaczęli używać dronów powietrznych, aby zbadać śmieci znajdujące się poniżej. Odkryli, że było tam więcej plastiku niż wcześniej zmierzono. Moore kontynuuje podnoszenie świadomości na temat tego problemu poprzez swoją fundację Algalita Marine Research Foundation.
Center for Biological Diversity jest organizacją non-profit zajmującą się ochroną zagrożonych gatunków. Otrzymała miliony dolarów od Patagonia Fund i Turner Foundation. Członkowie jej zarządu ustalają politykę i zapewniają wzrost organizacji. CBD wykorzystuje również pieniądze podatników do finansowania procesów sądowych. Obecnie Centrum złożyło wniosek o tymczasowy nakaz zatrzymania przeciwko National Science Foundation, która prowadzi badania akustyczne w Zatoce Kalifornijskiej. W oświadczeniu Centrum argumentuje, że agencja nie przestrzegała przepisów federalnych, w tym ustawy o ochronie ssaków morskich (MMPA) i ustawy o krajowej polityce środowiskowej (NEPA). Twierdzą również, że National Science Foundation nie zastosowała się do Endangered Species Act (ESA).
Centrum Różnorodności Biologicznej złożyło skargę przeciwko National Science Foundation 18 października 2002 roku. Sprawa została wyznaczona na przesłuchanie w dniu 28 października 2002 roku. Podczas tego przesłuchania Centrum Różnorodności Biologicznej złożyło sprzeciw i odpowiedź. Obie te odpowiedzi zostały złożone przez adwokatów z biura Centrum w Berkeley w Kalifornii oraz z firmy Nosaman LLP. W oświadczeniu adwokat Linda R. Larson powiedziała: „Center for Biological Diversity ma długą historię używania dolarów podatników do finansowania swoich pozwów”.
Center for Biological Diversity twierdzi, że badania akustyczne na Oceanie Spokojnym były niezgodne z prawem. Agencja broni swoich działań w ramach MMPA i NEPA i korzysta z ustawowego miejsca w sądzie federalnym.